piątek, 26 września 2014

Prolog

  

  Piętnastego października to data, która zapisała się na kartach historii magii. Tego dnia przelała się krew niewinnych, a na niebie pojawiła się przerażająca zapowiedz nadchodzącej zagłady.
W ich niegdyś odważnych sercach wykiełkował strach, powoli i bezwzględnie niszczący resztki skrywanej wiary. Doskonale pamiętam ich zatrwożone twarze i oczy wypełnione łzami – wykrzywione z bólu, za to wciąż pozbawione jakichkolwiek emocji. Posłusznie oczekiwali na wyrok, który dla nich oznaczał wybawienie, uwolnienie od okrutnego świata, budowanego na kłamstwach i przemocy. Spostrzegłam, że w końcowych momentach życia podnieśli dłonie, a na ich ustach ostatni raz zagościły smutne uśmiechy.
Pozostała tylko nicość, bo całość bezpowrotnie przeminęła.

— A kim ja jestem?

  Nikim wartościowym, zwykłym pionkiem w brutalnej grze. Straciłam prawie wszystko, lecz nadal, w głębi mojej duszy, jest pewne światło, które napawa mnie przeświadczeniem, że uda mi się cokolwiek odmienić. Nie mogę porzucić nadziei, nie mogę się poddać. Muszę być silna dla osób, które poświęciły swoje istnienia. Zacznę żyć na nowo, przywrócę dawny porządek. Zrobię to dla nich, znajdę w sobie odwagę. Ponieważ byli bliscy mojemu sercu, a pamięć o nich nigdy nie zaginie.


_____________________________

  Zaczynam wszystko od nowa. Nie mam zielonego pojęcia, co z tego wyjdzie, ale jestem pełna optymizmu. Pierwszy rozdział pojawi się prawdopodobnie za tydzień. Pozdrawiam oraz zapraszam do komentowania. 

19 komentarzy:

  1. Prolog bardzo krótki i za wiele nie zdradza, ale za to diablo interesujący. Kiedy opisywałaś mi zaczątki fabuły nowej Isabelle nie spodziewałam się, że wstęp wyjdzie tak ekscytujący.

    Na początku niby nic się nie dzieje – dostajemy suchy, kalendarzowy fakt, ale zaraz, zaraz! Przechodzimy do kolejnego akapitu, a przed naszymi oczami staje rzeź i to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Bohaterka ma flashback: przygląda się śmierci najbliższych. Wspomina ich przerażenie i wygląd w końcowych chwilach. Sama brzmi na przerażoną, może nieco zdesperowaną. To trochę przypomina jakąś egzekucję, ciekawe czy to miałaś na myśli, gdy przelewałaś pomysł do Worda… Jeśli tak, to masz na zaś złamane serduszko – angstuje, lecz i to nie trwa długo, bo zaraz postanawia zmienić się i pomścić tych, którzy oddali swoje życie w słusznej sprawie. Jest to godna podziwu postawa. Pozostaje czekać na efekty tych deklaracji.

    Uwagi posłałam już na fejsa.

    Podsumowując: podobało mi się i czekam na więcej! Pisz ten pierwszy rozdział. Zaciskam kciuki i przesyłam paczuszkę świeżego Wena.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli tak, to masz na zaś złamane serduszko – nie wkleję go, bo znowu mi zje pół komcia, ale niech pozostanie w domyśle.

      Następnie bohaterka trochę angstuje, niby zasłużyła, lecz i to nie trwa długo, bo zaraz postanawia zmienić się i pomścić tych, którzy oddali swoje życie w słusznej sprawie. Jest to godna podziwu postawa. Pozostaje czekać na efekty tych deklaracji.



      ZEŻARŁO MI CAŁY AKAPIT I NIE UMIEM GO ODTWORZYĆ.
      Głupi blogspot.

      Usuń
    2. Głupi, głupi xD Mają awarię!

      Usuń
  2. Dziękuję za taki miły komentarz.
    Prolog niewiele zdradza, taki był mój cel. Faktycznie, była przerażona, świetnie rozszyfrowałaś moje intencje :)
    Dziękuję za komentarz, myślę, że tym razem uda mi się z tym blogiem! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Hm... Prolog zdradza niewiele, aczkolwiek ja wolę takie. Są bardziej interesujące i pociągające. Cóż można więcej o nim napisać... Kojarzy mi się to z Voldziem, ale zobaczymy ^^ Na pewno wpadnę.
    http://we-are-oneness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za komentarz. Ja również odwiedzę twojego bloga.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Oł, oł, oł! Prolożek! <3

    Podpisuję się obiema łapkami pod tym, co powiedziała w komciu wcześniej Kaśka - jest króciutko, ale za to naprawdę interesująco i dość intensywnie. Na dzień dobry zafundowałaś nam obraz mordowanych (bo na podstawie tego, co streszcza bohaterka mam takie właśnie skojarzenia) ludzi. A obietnica, że się dla nich „zacznie żyć na nowo” bardzo dobrze sprawdza się w roli niejakiej zapowiedzi tego, co stanie się później. Bardzo fajnie oddziałuje na wyobraźnię: w jaki sposób nasza bezimienna jeszcze bohaterka „zacznie żyć na nowo”? Czy się zmieni znacznie, poświęci idei przywrócenia dawnego porządku? I czym też może być ten „dawny porządek”?
    Reasumując, jest tak, jak powiedziała Paranoja: krótko, ale diablo interesująco.

    A ode mnie dostajesz magicznego kopa +15 do siły woli, a żeby Ci się pisać chciało i żeby Wen Cię nie opuścił. Kop skuteczny, Kaśka potwierdzi. ;)

    PS Słit focie, zarówno ta z czipsiorami jak i cudną lampą, wyborne. Zainspirowałaś mnie, tak więc spodziewajcie się, że niedługo (najprawdopodobniej 30 albo 1, bo wtedy będę wyglądać jak człowiek, a nie jak dziad z boru) też coś machnę. A CO!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tak śliczny komentarz!
      Rozdział 1 jest już w trakcie pisania, ale niestety... mam mało czasu. Wyobraz się, że muszę odpowiadac z polskiego przez 10 minut ustnie XD jak na nowej maturze! genialnie!... jestem tak... radosna... *sarkazm*
      W zakładce bohaterowie, masz 2 bohaterów! o, a jakże! XD A słit focie... o matko, wyszłam tam strasznie. A teraz ty wrzucaj swoje!
      Pozdrawiam cieplutkoo!

      Usuń
  5. O kurde, wróciłaś! Cieszę się, że będę mogła zacząć czytać regularnie, byłabym wdzięczna, gdybyś mnie informowała o nowych rozdziałach na Siostrzenicy xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście będę powiadamiać, do Ciebie też wpadnę, tylko mam ostatnio bardzo malo czasu i nie wszystko udaje mi się zrobić :) ale pewnie jeszcze w tym tygodniu przeczytam i skomentuję zaległe rozdziały.
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  6. Serdecznie zapraszam na nowy rozdział na http://www.siostrzenica-czarnego-pana.blog.onet.pl pt.”Zły człowiek”. Przeczytaj i wyraź swoją opinię xD

    OdpowiedzUsuń
  7. Serdecznie zapraszam na nowy rozdział na http://www.siostrzenica-czarnego-pana.blog.onet.pl pt."Myślałam, że jesteś gejem”. Przeczytaj i wyraź swoją opinię xD

    OdpowiedzUsuń
  8. Nowy rozdział na http://www.dark-love-riddle.blog.onet.pl pt.”Starzy bogowie umierają”. Przeczytaj i wyraź swoją opinię xD

    OdpowiedzUsuń
  9. Nowy rozdział na http://www.dark-love-riddle.blog.onet.pl pt.”Na dnie wśród mugoli”. Przeczytaj i wyraź swoją opinię xD

    OdpowiedzUsuń
  10. Prolog jest bardzo krótki, ale interesujący. Nie czytałam poprzedniej wersji opowiadania, ale zapowiada się ciekawie. Życie Isabell (bo chyba tak się nazywa główna bohaterka?) nie było łatwe, ale po tych wydarzeniach na pewno nie będzie lepiej.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nowy rozdział na http://www.dark-love-riddle.blog.onet.pl pt."Miłość własna leży u korzenia wszelkiego zła”. Przeczytaj i wyraź swoją opinię xD

    OdpowiedzUsuń
  12. Nowy rozdział na http://www.dark-love-riddle.blog.onet.pl pt."Żona”. Przeczytaj i wyraź swoją opinię xD

    OdpowiedzUsuń
  13. Nowy rozdział na http://www.dark-love-riddle.blog.onet.pl pt."Nie idź za niewiastą, aby nie ukradła twego serca”. Przeczytaj i wyraź swoją opinię xD

    OdpowiedzUsuń
  14. Nowy rozdział na http://www.dark-love-riddle.blog.onet.pl pt."Skoro wszystkie dziewczęta są dobre, skąd biorą się złe żony?”. Przeczytaj i wyraź swoją opinię xD

    OdpowiedzUsuń